Podczas piątkowego spotkania pani Magda zabrała nas w tunele mrowiska.

Dowiedzieliśmy się jak funkcjonuje niezwykła społeczność kastowa mrówek, z królową pielęgnowaną i karmioną przez tysiące robotnic. Z mrówkami - żołnierzami oraz tymi wyznaczonymi do dalekich od mrowiska wypraw.

Wiemy już co to jest kwas mrówkowy, groźny składnik jadu tych małych owadów.

W piątkowy wieczór zawładnął naszym Klubem Książki pan Łukasz Iwaniuk – biolog, zoolog, chiropterolog, absolwent Zakładu Ekologii Ptaków na Uniwersytecie Wrocławskim. Razem z nim klubem zawładnęły...... żywe, prawdziwe nietoperze!

Pan Łukasz nie tylko opowiedział nam o nockach, gackach, borowcach, karlikach i mroczkach. Po prostu nagle wyjął z przywiezionych transporterów te niesamowite zwierzątka i pokazywał jak chodzą po jego rękawiczkach, jak jedzą, jak rozglądają się nerwowo i już uruchamiają swoje echolokacyjne dźwięki!

Było bardzo ciekawie i na pewno każdy odróżni już żmiję od zaskrońca czy padalca. Zwłaszcza, że mogliśmy dokładnie przyjrzeć się tym zwierzętom w wersji wypreparowanej. Okazuje się, że w Chwałowicach mamy wszystkie 3 odmiany barwne żmij. No i oczywiście piękne zaskrońce. Rozglądamy się czy żyje tu gniewosz plamisty, ale pamiętajcie: żadnego pełzacza nie drażnimy, nie próbujemy złapać i przede wszystkim nie robimy krzywdy, to miłe i sympatyczne zwierzaki.

Frekwencja dopisała, koło fortuny się kręciło, na ulicy Długiej powstała nowa tablica z infografiką o wężach, koniecznie idzcie na spacer i obejrzyjcie, tam są wszystkie węże jakie widzieliśmy na warsztatach.

Poznaliśmy te wspaniałe ptaki trochę bliżej. Kilka możemy usłyszeć nocą w naszych Chwałowicach, jest u nas puszczyk zwyczajny i sowa uszata.
Bardzo ciekawy warsztat przygotowała dla nas dr Magdalena Moska.

Najmłodszym uczestnikom najbardziej podobały się wypluwki sów - każdy mógł własnoręcznie zbadać takie wypluwki i zobaczyć pod mikroskopem co zjadła sowa - znaleziska były bardzo ciekawe. Były malutkie kosteczki, pazury, a nawet fragmenty czaszek.